Seriale telenowele i filmy
Znajdziesz tu naj lepsze telenowele seriale a nawet filmy:*:*:*zapraszam
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Seriale telenowele i filmy Strona Główna
->
SoS Mi Vida
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Seriale nadawane w Polsce
----------------
SoS Mi Vida
Mi Gorda Bella
Kobieta w lustrze
Cena marzeń (Rubi)
Gorzka Zemsta (Pasion de Gavilanes)
Kachorra to ja (Kachorra)
MŁODZIEŃCZEJ MIŁOŚCI
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
JuLcIa
Wysłany: Sob 22:57, 27 Sty 2007
Temat postu: Zabawne teksty
troche smiesznych tekstow
Turca mowi do Monity o Kike : "caluj go czasem jak wyczujesz benzyne tzn. ze kradnie "
Złota mysl Debi na temat pracy "Wiem już dlaczego ludzie pracują , podczas pracy rozwijają się mięsnie . Chyba muszę zacząć pracować."
Akcja z kablami ... "ale fajne kolorki!" (o kablach)
Contu: "przynieś obcęgi" Debi: "a co chcesz sobie podciąc brwi?" w biurze "zagramy w kotach!" "martin, zrób nam zdjęcie."
Merzedes o Debi - "Biedaczka, mózg jej źle pracuje! "
Mercedes do Martina: ''Bierzesz Constanze ze soba czy nadajesz na bagaż?''
kolejne smieszne teksty
"Kike musi jechać do szpitala!...ale on ma brudną bieliznę..."
"Odmóżdżony Kike",
"Może go tam naprawią"
"Byłby już na tamtym świecie - Takiego debila nawet tam by nie chcieli",
"Może pójdę do solarium, utrwalić moją opaleniznę?",
"Ona jest gł***a czy tylko udaje?" ,
"Jestem na urodzinach kuzynki,to znaczy jej synka... - a gdzie wiwaty? Kuzynka jest głucha, jej synek też..."
"Wyjęli już dziecku tort z gardła?"
"Me culpa... - moja też"
Falucho i Miguel o Debi, goniąc ją:
Falucho: Gdzie ona polazła!??!
Miguel: Nie wiem.. zastanówmy się... wyobraźmy sobie co byśmy zrobili gdybyśmy byli nią, gdybyśmy mieli jej mózg...
Falucho: Ona nie ma mózgu!!
Miguel: Racja....
Jose do Tonnyego : twoja babcia wyhodowała debila
rozmowa Miquela z policja
policiant: "Prosze opisac porywaczki"
Miquel : "Jedna mowila jak paragwajka, jezykiem wymierajacych tubylcow.
Druga miala wielkie melony .... o takie.
A trzecia walila z prawej"
rozmowa Debi z Constanza z wczorajszego 35 odcinka z wrazenia ja zanotowalam
"Contu: Debi uważaj Martina nie ma. Zniknął, ulotnił się.
Debi: Rozumiem, Ufo go porwalo, mnie spotkalo to samo w liceum.
Porwali mnie i o niczym nie pamietałam, bylam w ciąży z kosmitą. Tak sie dzieje kiedy ...
Contu: Debi, Martina porwali ludzie nie ufoludki
Debi: Chodzi o okup ... to Martin ma pieniadze nie my ... skąd je weźniemy
Contu: Nie wiem ....
Debi: Mam pomysł wystąpimy jako chirliderki"
Moni: Nieładnie.. kulturalny facet nie siusia przy otwartych dzwiach
Martin: Powinnaś zapukac..
Moni: Słucham?!?!Myslisz ze chciałam zobaczyć Wacka?
rozmowa Monity i Mercedes gdy Mono dostala komorke
Monita: dla mnie?
Mercedes: yhy.. to telefon komórkowy nowoczesna technologia..
Monita: przydzwonić ci ?
Debi i Constanza siedzą w restauracji
D: ... Powinnaś być teraz z Martinem
Po chwili
D: Conu, gdzie idziesz?
C: Lece na Hawaje
D: Zabierzesz mnie? Proszę!!
C: NIE!
D: Szkoda!
2 teksty z wczorajszego odcinka
rozmowa Laury z Jose
Jose - Gdzie twój mózg?
Laura - Poszedł na spacer z twoim!
tekst Kimberly w rozmowie z Monita
"Jesteś niekonsekwentna . Ja jak mówie , że zabije to poprostu to robie i po sprawie"
smieszna rozmowa z przyszlych odcinkow ktora znalazlam na innej stronie
Jak Debi myślała, że Miguel nie żyje i odwiedził ją jako duch
D: MIGUEL! To ja, twoja siostra, Debora, słyszysz mnie?
M: Doskonale Cię słyszę! Cały czas Cię słyszę! Całymn dniami nadajesz jak najęta!!!
D: MIGUEL, dlaczego powróciłeś do świate żywych?
M: Jak to powróciłem....?? O co ci chodzi idiotko!??!?! Zrób mi lepiej kawy!!
D: Ah, głuptasie, ty nic nie rozumiesz..... Jesteś duchem... Nie masz ciała tylko duszę...Kiedy coś wypijesz to wszystko przez Ciebie przeleci!!!!
M: Co Ci się stało ?!?!?!?!??!! Jak to przeze mnie PRZELECI????!?!?!
D: Aaaaa poczekaj Miguel, chce mi się siku.....
M: Więc czemu nie pójdziesz do łazienki i mnie nie zostawisz w spokoju?!?!!?
D: Miguel, obiecuję Ci na naszą rodzinę, że Cię nigdy nie zostawię, że będziesz spoczywał w spokoju...
M: Obiecuję Ci, że twoja śmierć wyjaśniłaby wszystko!!!
D: Aaaa czekaj, czekaj.... Ty wiesz kiedy ja umrę??
M: Oczywiście!
D: Powiedz, KIEDY???
M: Za trzy sekundy!!!
D: Licząc od teraz??
M: Tak
D: 1, 2, 3......... A Miguel ty żartownisiu!!!!
Debi i Martin u niego w gabinecie:
D: Martin, nie wiem co mam robić. Lalu dotyka wszystkich kobiet, nie wiem co się dzieje.. Nie wiem co mam robic....Co mi radzisz Martu?
M: Eeeee... eeee... Nie wiem....
M: Dziękuję Martu! Jesteś najlepszym kuzynem! Zawsze można na tobie polegać!
Connie i Martin:
C: Spałeś z Monitą!
M: EEEHHHH????!!!!
C: Nie mów EEEHHHHH, bo wiem gdzie byłeś, szukałam Cię!
Martin i Monita:
Monita: Co cię to obchodzi, że kłamię! I tak ożenisz się z Connie!
Martin: Przecież wiesz, że robię to ze względu na dzieci...!!!!
Monita: Daj spokój!!!!! Żenisz się z nią bo należycie do tej samej glupy... Ona uzywa dobrych perfum, potrafi się zachować w towarzystwie.....
Martin: To nie tak!!
Monita: Oczywiście, że tak! Żenisz się z nią, a nie ze mną, bo się mnie wstydzisz!!!
Martin: Nie mów tak!!!
Monita: To nieprawda? Więc dlaczego żenisz się z tą najgorszą????!!!!
Martin: Constanza nie jest złym człowiekiem...
Monita: Ah tak, oczywiście! Ona jest święta! Więc dlaczego się nie nazywa Święta Mumia z Kalkuty!!!!!!
Monita do Martina:
M: Powiedz Constanzie, że jeślli nie ma co robić - niech się zabije
dzisiejsze teksty Debi
jak jechaly z Turka autobusem
"Wiesz ten autobus nie pasuje do nas kolorystycznie wolałam ten niebieski."
"o niewiedziałam że tutaj się uprawia hazard, a może coś wygraliśmy może spa?"
teksty z wczorajszego odcinka
"Turca - A dlaczego nie zabrałaś rozumu?
Debi - Mogłaś mnie uprzedzić!"
"Kike - Dostanę wylewu krwi do mózgu!
Monita - Przecież ty nie masz mózgu!
Kike - Prawda!"
podobal mi sie teks Martina jak Monita wygladala jak Milagros ze ZA
"Kogoś mi przypominasz ? "
i jego stwierdzenie na temat koszulki
"to chyba jest zapchlone, bo wszystko mnie swędzi..."
rozmowa Constanzy z Quiqe w domu Martina
Con - Znowu chcesz mnie zgwałcić?
Kike - Nie!
Con - Dlaczego ?
Debi: Jestem dzisiaj tak bezbronna jak świat przed Tsunami
Miguel: Mogę Cię uderzyć?
Debi: No janse, jest moim bratem, możesz mnie bić
Jakoś tak. Mlotaska ten tekst też mnie zwalił z nóg ... hehehehehe
teksty Debi sa boskie
Debi do Constanzy
D: masz numer na autobus ? ...
C: yyyyy
D:albo nie! złapie na mieście
Debi do Turki
D: Turku masz takie coś z płynem i metalową rurka ?? ....
T: Mate !!!??? Tak mam ...
rozmowa Monity, Kimberly z Rolu
K: Co z nią zrobiłeś ?
R: Robie co chce. Jestem kawalerem i zabezpieczam sie ...
M: Pytamy o Turke
R: Zostawiła mnie, była ze mną i .....
M: Debi miała racje ...
R: Debi ?? Tej wariatce wydaje się że sciga ja UFO
K: a racja, mnie też o tym wspominała , podobno rozmawia z E.T
M: Mów gdzie ukryłeś Turke albo wydrapie Ci z oczu te szkła kontaktowe
R: ???!!!!!??!!!! Zamknij sie ........ ludzie myślą że to mój naturalny kolor !!!!
rozmowa Miquela z Quiqe z wczorajszego odcinka
Q: Niech pomyślę...
M: Nikt Ci nie płaci za myślenie
Q: Czasem myślę gratis
Mumia,Falucho i Miguel podsłuchują rozmowe Martina i Tamary
T: Może sie pobierzemy?
F: Przyszpiliła go
M: Już po nas.Trzeba się pogodzić z porażką. Pakujmy manatki
F: Przyszpiliła go jak muche na wystawie etmologicznej
rozmowa Monity, Kimberly z Rolu
K: Co z nią zrobiłeś ?
R: Robie co chce. Jestem kawalerem i zabezpieczam sie ...
M: Pytamy o Turke
R: Zostawiła mnie, była ze mną i .....
M: Debi miała racje ...
R: Debi ?? Tej wariatce wydaje się że sciga ja UFO
K: a racja, mnie też o tym wspominała , podobno rozmawia z E.T
M: Mów gdzie ukryłeś Turke albo wydrapie Ci z oczu te szkła kontaktowe
R: ???!!!!!??!!!! Zamknij sie ........ ludzie myślą że to mój naturalny kolor !!!!
swietna rozmowa Debi z Miquelem z wczorajszego odcinka Jak ja lubie jej teksty
M: Nic nie widziałaś
D: Dałeś koperte nauczycielowi angielskiego ...
M: Tam nie było pieniędzy
D: Akurat ??!!
M: Tylko list ....
D: Miquel 3 rzeczy .... po 1 nigdy nie napisałeś listu ....
M: Po 2 to był datek; po 3 zamknij się
D: Nie mogłeś podarować mi datku, przeciesz wiesz, że jestem w potrzebie ...
M: To na szczytny cel
D: Jaki ?
M: Zapłaciłem żeby Jose zdał. [po chwili] Co jest ?? Chcesz kichnąć ... Tylko nie na mnie !!!
D: Jestem poruszona .... tatuś zawsze tak robił, dzięki temu skończyłam liceum
M: Co roku dawał pieniądze wszystkim nauczycielom
D: Nawet panu od w-f i od plastyki
M: ..... właśnie .... chciałem pomóc bratankowi
D: Cieszę się że odziedziczyłeś tę cechę po tatusiu
Contu i Migel gdy siedzą przy stole a za nimi Martin rozmawia z psychiatrą Constanzy
M: Marto, co robisz?
C: tworzę
M: A co to będzie?
C: Centrum Handlowe
Jose i Tony spotykają Quique
J: Co ty tutaj robisz?
Q: ..... pracuje ... jestem chydraulikiem i naprawiam telewizory
rozmowa Mercedes, Kimberly i Alfredo w biurze
M:Kimberly nie wiem czy słyszałaś ale podobno jakiś podstarzały facet, który tu pracuje podrywa nową pracownicę ...
K: ???
A:Kimberly, nie wiem czy już słyszałaś ale podobno jakaś sekretarka, nie wiem która obściskuje się z naszym prawnikiem w firmie
Kimberly do Mercedes: Ale Ci wygarnął
Nieves rozmawia z Quiqe przez toaletą
N:Quike, nigdy się nie nauczysz, że ....
Q: Przecież spłukałem wode i zapaliłem kazidełko .... !!??
ten tekst był dobry
znalazlam cos takiego
Martin kłóci sie z Cesarem, wchodzi Monita
Monita: Niech pan wyjdzie.. pozniej wszystko panu wyjaśnie...
Cesar: Zostawiam was ale wróce
Martin: Kiedy pan chce, zadzwonie na policje
Monita: Martin!
Martin: To Twój chłopak?
Monita: Oczywiście...
Martin: Mówisz do niego PAN ?!?
Monita: Czasem mówie ''ty''... w czym problem?
spisałam rozmowe Constanzy z Deborą w kawiarni (po jej przemianie)
D: Auuuł ... moja głowa chyba czytanie mi nie służy [po chwili] aaa Contu to ty
C: Czemu nie odbierasz telefonu
D: Bo nie chcę żeby ktoś mi przeszkadzał kiedy czytam
C: Czytałaś ??
D: Zmieniłam się, nie widzisz ...
C: A pewnie czytałaś Menu
D: Menu ... jakie menu nigdy nie słyszałam o takiej książce ... ?? Czytam Don Kichota ... stałam się Deborą która lubi czytać i ma osobowość ...
[do Constanzy] Cześć jestem nowa Debora
C: Cześć Jak się masz ...
po chwili rozmowy
D: Zrozum zmieniłam się, nie obchodzą mnie twoje snobistyczne i głupie sprawy ... myślę teraz o innych rzeczach ...
C: Żeby o czymś myśleć musisz mieć mózg a Ty go nie masz
oraz rozmowe Debi z Alfredo w sprawie pracy
A: Czemu się tak ubrałaś ... ???
D: Podoba Ci się ?? Jestem nową Deborą Pamiętasz mnie dawna ble łe ble ... teraz jestem nowa odświerzona, wystylizowana na kobietę interesu dlatego przyszłam prosić Martina o pracę
A: A tak, wspominał mi o tym .... Co potrafisz??
D: Mnóstwo rzeczy ale z tych tutaj biurowych ... potrafię liczyć do 100, może nawet z górką. Umiem też pisać i czytać choć to troche słabiej
rozmowa Debi i Constanzy z piątkowego odcinka
Debi : Nałożysz sobie maseczkę ??
Contu: Kto ją zrobił ??
Debi: Ja z naturalnych składników
Contu: Na co jest ?
Debi: Na twarz ...
Contu: Ale jest sciągająca, oczyszczająca, nawilżająca ...
Debi: yyyy normalna
Contu: Z czego ją zrobiłaś ?
Debi: aaaaa z mąki, jajka, soli i cukru waniliowego
Contu: To przepis na naleśniki
rozmowa Debi i Constanzy z piątkowego odcinka
Debi : Nałożysz sobie maseczkę ??
Contu: Kto ją zrobił ??
Debi: Ja z naturalnych składników
Contu: Na co jest ?
Debi: Na twarz ...
Contu: Ale jest sciągająca, oczyszczająca, nawilżająca ...
Debi: yyyy normalna
Contu: Z czego ją zrobiłaś ?
Debi: aaaaa z mąki, jajka, soli i cukru waniliowego
Contu: To przepis na naleśniki
spisałam troche wczorajszych tekstów
świetna rozmowa Debi z Miquelem gdy myślała że jej brat jest duchem
Debi: Miguel ??? nie nie, kolejne przewidzenie ... bez nerwów ... usiąde sobie Miguel to ja twoja siostra Debora. Słyszysz mnie ??
Miguel: Niestety cię słysze jak co dzień
Debi: Miguel dlaczego wróciłeś do świata żywych ?
Miguel: Nie wróciłem, będę nie żywy do póki nie wypiję kawy ...
Debi: Łudzisz się biedaku, nie masz ciała kawa z Ciebie wypłynie
Miguel: A z Ciebie krew bo Cię kopne
Debi: Nie atakuj mnie, nie chcę żebyś mną zawładnął, wniknął we mnie i poznał moje sekrerty
Miguel: Jakie sekrety ?? W głowie i nie tylko masz tylko pustke ... Co Ci jest !!!
Debi: Zrozum ... pierwszy raz w życiu widze ducha ... chyba się zmoczyłam
Miguel: Idź do łazienki i daj mi spokój
Debi: Miguel przysięgam na naszą rodzinę i wszystkich przodków że zaznasz spokoju... pomszczę Twoją śmierć
Miguel: A ja przysięgam że Cię nie pomszczę
Debi: Zaczekaj ... umrę ??????
Miguel: Tak
Debi: Kiedy
Miguel : Za 3 sekundy
Debi: Licząć od teraz
Miguel: Tak
Debi: Już ... raz .... dwa ...... trzy [po chwili] masz złe informacje
Miguel: Raczej słaby refleks
policjant przesłuchuje Debi w biurze
B: Kiedy ostatni raz widziała pani ofiarę ??
D: A kto jest ofiarą ?
B: Pani brat
D: Aaaaa Miguel ... kto zna naszą rodzinę wie że to ja jestem ofiarą.; Miguel bił mnie odkąd pamiętam
B: A ja mam szare komórki i dostrzegam wyraźny motyw ...
D: A ja mam tylko jedną ... taką małą na czasie z otwieraną klapką. Gdybym nią kogoś uderzyła nawet by nie poczuł... jest jak piórko. Kilka lat temu miałam komórkę wielkości łoki-toki , wtedy myślałam że można nią kogoś zabić ... prosze mnie nie podejrzewać.
Ta lampa opala ?? Potrzymam ją chwile z obu stron, wczoraj byłam w solarium i nie chce przesadzić
B: Za późno ....
tekst Debi z wczorajszego odcinka gdy przysiadła się do Mercedes i Fernanda
Debi: Kelner zamawiam to co oni ! Co zamówiłeś ?
Fernando: Nic
Debi: Po prosze to samo
Mercedes próbuje pozbyć się Debi
Debi: Chce być taka jak Ty
Mercedes: Młoda i Piękna
Debi: Nie .... idealna sekretarka
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin